Każdy czytający staje wcześniej czy później przed tym dylematem: książki się nie mieszczą, na podłogach leżą ich stosy, wylewają się z szafek w kuchni i zajmują każdy parapet, a nie ma miejsca na kolejny regał. Co zrobić? Poniżej zebrałam kilka interesujących rozwiązań logistycznych tego problemu.